Vesak Poya - prawdziwe, lankijskie święto Drukuj Email
Wpisany przez S.Z.   
środa, 11 stycznia 2017 20:59

Vesak Poya – prawdziwe, lankijskie święto


Święta Bożego Narodzenia to dla Polaków niezwykły czas spędzony w gronie rodziny oraz przyjaciół. Buddyjska część Lankijczyków również obchodzi podobne święto, ale łączy ono w sobie zarówno grudniowe uroczystości, jak i te obchodzone na wiosnę, czyli Wielkanoc. Jest to Vesak Poya – upamiętnienie dnia narodzin, śmierci oraz oświecenia Buddy. W podróż po Sri Lance, w to niezwykle barwne i radosne święto, zabierze nas lankijska herbata Akbar.


Vesak Poya jest świętem ruchomym, gdyż jest zależne od pełni księżyca. Najczęściej obchodzone jest w maju i upamiętnia tak zwane „potrójne błogosławieństwo”, czyli narodziny, oświecenie i śmierć Buddy. Najważniejszym symbolem tej uroczystości są lampiony, które symbolizują światło buddy. Tego dnia nikt nie spędza w samotności. Całe wioski potrafią spotkać się przy jednym stole, aby wspólnie świętować.
Plejada barw
Podczas gdy dla chrześcijan symbolem Bożego Narodzenia jest choinka, tak Lankijczycy przygotowując się do swojego święta szykują kolorowe lampiony. Przystrojone nimi są nie tylko domy, ale całe miasta, świątynie, kapliczki, łodzie oraz tworzone są specjalne instalacje, których zadaniem jest piękne rozświetlanie miast. Jest to niesamowita gra świateł i kolorów, która ma symbolizować buddę, czyli stan oświecenia, przebudzenie się ze stanu niewiedzy. Buddyści wierzą, że aby go osiągnąć należy spełnić 12 ściśle określonych w sutrze czynów. Po ich wykonaniu nie czeka ich reinkarnacja, ale upragniony stan nirwany.
Lankijczycy spędzają ten czas wspólnie – z rodziną, przyjaciółmi, sąsiadami, przy ołtarzach z wizerunkiem Buddy. Mnisi natomiast na ten czas przywdziewają białe stroje. Mimo tego, że święto trwa jedynie dwa dni, to przygotowania do niego rozpoczynają się nawet dwa tygodnie wcześniej.


Kulinarne doświadczenia
Poza pięknymi kolorami i światłem z licznych lampionów, Vesak Poya to także wspaniałe przeżycie kulinarne. W tym czasie spożywane są jedynie dania wegetariańskie. Wkład w to święto ma każdy. Kiedy cała wioska spotyka się przy wspólnym stole, każdy jej mieszkaniec przynosi coś, co sam przygotował. W świątyniach jedzenie najpierw ofiarowane zostaje mnichom, a następnie dzielone jest między wszystkich zebranych. Na ulicach rozdawane są napoje, słodycze i posiłki. W trakcie tego święta można więc spróbować najlepszej, lankijskiej herbaty, na przykład Akbar. Jej wysokogórskie uprawy uznawane są za najczystsze plantacje na świecie. Wyrazisty smak oraz bogaty aromat lankijskich naparów doskonale komponuje się z typowymi lankijskimi słodyczami, które również mamy okazję spróbować w trakcie tego majowego święta. Popularne są smażone banany w cieście, kokosowe naleśniki ze słodkim, również kokosowym nadzieniem, oraz niezwykle aromatyczna Masala Czaj, czyli napój przygotowywany na bazie czarnej i aromatycznej herbaty z dodatkiem mleka, przypraw i dużej ilości miodu.
Prawdziwa lankijska herbata to niezwykle ważny element kultury Lankijczyków. Nic dziwnego skoro na wyspie jest ok. 1600 fabryk tego naparu. Wybierając czarną herbatę Akbar mamy pewność, że cały aromat lankijskich plantacji znajdzie się w filiżance. Herbata ta nie tylko jest zbierana i przetwarzana na wyspie, ale również tam pakowana. Dzięki temu możemy niektóre kulinarne doznania ze słonecznej Sri Lanki przenieść do domowego zacisza.
Więcej informacji na temat marki Akbar znaleźć można na stronie www.akbar.pl

/źródło - /

Poprawiony: środa, 11 stycznia 2017 21:13