Pokolenie mp3 – coraz więcej osób z niedosłuchem. Winne słuchawki? - komentarz audiologa |
Wpisany przez S.Z. |
poniedziałek, 25 stycznia 2021 16:47 |
Pokolenie mp3 – coraz więcej osób z niedosłuchem. Winne słuchawki? - komentarz audiologaWedług Światowej Organizacji Zdrowia na niedosłuch i inne problemy ze słuchem cierpi ok. 1,5 mld ludzi na świecie. W samej Polsce sytuacja dotyczy 6 proc. populacji, a eksperci szacują, że do 2050 roku wartość procentowa może sięgnąć nawet 9 proc. Chociaż na kłopoty z narządem słuchu uskarżają się przede wszystkim osoby starsze, zjawisko to obserwuje się coraz częściej także wśród młodych. Zdaniem lekarzy do pogorszenia słuchu przyczyniać się mogą, powszechnie używane dziś przez niemal wszystkich, słuchawki.
85 decybeli (dB) to, według przyjętych przez Unię Europejską norm, górna granica szkodliwości natężenia hałasu. Tymczasem okazuje się, że limit głośności w niektórych modelach słuchawek sięga nawet 120 dB! Dla porównania – startujący odrzutowiec generuje hałas rzędu 130 dB. Długotrwała ekspozycja narządu słuchu na hałas może prowadzić do uszkodzenia nabłonka zmysłowego narządu Cortiego w uchu wewnętrznym. Uszkodzenie to zmniejsza reaktywność komórek ww. nabłonka, co ma niekorzystny wpływ na przekazywanie bodźców akustycznych przez nerw słuchowy i powoduje narastające uszkodzenie słuchu. – mówi lek. Piotr Pasternak, audiolog, laryngolog, Grupa LUX MED. Cała Polska w słuchawkachStało się to swego rodzaju nawykiem. Spacer z psem, jogging, pokonywana komunikacją miejską trasa do pracy - wszystkim tym czynnościom towarzyszy nam dziś muzyka w słuchawkach. Problemem jest rodzaj urządzenia oraz głośność. Lek. Piotr Pasternak, audiolog, laryngolog, Grupa LUX MED radzi, na co warto zwrócić uwagę podczas zakupu słuchawek: Jeśli korzystanie ze słuchawek jest konieczne, powinniśmy wybrać model nauszny. To szczególnie ważne w przypadku najmłodszych. Aktualna sytuacja epidemiologiczna, i związana z nią nauka zdalna, wymusiła na rodzicach doposażenie dzieci w sprzęt niezbędny do uczestnictwa w lekcjach online, w tym między innymi także w słuchawki. Słuchawki nauszne są najbezpieczniejsze, ponieważ mają największą powierzchnię, tłumią dźwięki z zewnątrz, a fala dźwiękowa dociera do ucha w bardziej naturalny sposób, niż w przypadku słuchawek dousznych lub dokanałowych (zwykle z silikonową końcówką), które absolutnie odradzam. Dostarczają one bowiem dźwięk bezpośrednio do kanału słuchowego, a to stwarza znacznie większe ryzyko uszkodzenia słuchu. Obecnie tradycyjne słuchawki mogą osiągać poziom dźwięku, który podczas ich długotrwałego użytkowania, jest nie tylko męczący, ale także niebezpieczny. Aby dziecko uniknęło w przyszłości problemu z niedosłuchem, warto rozważyć zakup słuchawek z dodatkową funkcją ograniczenia głośności. PAMIĘTAJ!
|